Długie zadłużanie , na duże kwoty małymi pożyczkami dla wyselekcjonowanych dłużników.

Chciał bym krótko aczkolwiek treściwie opisać sytuację większości osób zadłużonych. Chodzi o pożyczanie pieniędzy np z firmy pożyczkowej , niewielkiej kwoty , często .

Pożyczki pozabankowe maja to do siebie że również trzeba je spłacać.

Wiele osób które zadłuża się w ten sposób, często sięgając po pieniądze z firmy pożyczkowej zapomina, bądź nie może sobie poradzić ze spłatą długu.

Wtedy do akcji wchodzą odsetki i tak tym drobniutenieczkim sposobem dochodzi do wzrostu pożyczki o namnożone odsetki od pożyczonej kwoty.

I teraz to wygląda tak: Idziemy , pożyczamy nei spłacamy  – dług rośnie… I znów idziemy, pożyczamy nie spłacamy , dług rośnie….

I tak rośnie i rośnie , i pożyczek mamy fullla – okazuje się też że w sumie już nie wiemy ile pożyczyliśmy, zaczynamy się gubić … a w sumie to już wszystko jedno nam i tak już mamy więcej długów niż włosów na głowie …

To się nazywa klasyczną spiralą kredytową , która nakręca się przez „ten pierwszy raz”  dla osoby która się zadłużyła bo potrzebuje  ” na już” pieniędzy.

Proszę was abyście nie myśleli w ten sposób, zawsze można się zatrzymać. Biorąc kolejną pożyczkę pogarszamy efekt końcowy, w postaci zajęć komorniczych i licytacji majątku.

Ja rozumiem że musimy mieć pieniądze na poprzednie raty , do spłaty … ale starajmy się robić wszystko aby nie zaciągać szybkich chwilówek i pożyczek pozabankowych , bo one w zasadzie wiedzą jak sprawa wygląda .

Byłem kiedyś świadkiem jak u notariusza była podpisywana umowa , na 45 tyś zł pożyczki , zastawem było mieszkanie lub dom – nie pamiętam, warte chyba ok 450 tyś …

Tym samym zachęcam Was abyście się nie poddawali. jak nie macie kogoś kto was wspiera, rodzina etc, oczywiście psychicznie – to wiedz że JA wspieram Ciebie z całych sił i nie jesteś w tym sam/sama.

Wiem że czasami chce się wyć bo sytuacja jest beznadziejna, ale uwież mi może być gorzej – a pieniądze?! pfff nie jesteśmy ich niewolnikami 🙂 !!!